Nazywam się...

...Emma. To jest mój pierwszy post, pierwszy blog i wszystko nowe i w ogóle nie wiem co napisać ;-;

                           Podróż z Japonii w kartonowym pudełku nie jest zbyt wygodna >.<

 

                              Certyfikat, że nie jestem chińską podróbką, jest taki czytelny...

Może zacznijmy od początku, Toshicom dała mi na imię Emma, przyleciałam do Polski 25 czerwca 2013 roku. mieszkam na jednej z półek, pomiędzy książkami, farbami i masą długopisów! Czy to jest normalne kiedy ma się ponad 100 długopisów i innych pisadeł w jednym pokoju?

 Moje małe, skromne mieszkanko ;D

 Powiem wam jednak, że nie mieszkam sama, niedawno dołączył do mnie Antoś, mały czarnowłosy urwis.

           Jak na pierwszy post to chyba wystarczy, ale macie tu jeszcze zdjęcie Toshicom^^

                                                                     ~Wasza Em <3